W sobotę 23 stycznia br.w Gminnym Ośrodku Kultury w Kaliskach odbyła się uroczystość wręczenia honorowych nagród Wójta Gminy Kaliska pn. „Kaliskie Słoneczniki” za 2009 rok. Nagrody teprzyznane zostały już po raz szósty.
Corocznie uhonorowane zostają nimi osoby, organizacje bądź instytucje, które w szczególny sposób przyczyniają się do rozwoju i promocji gminy w następujących dziedzinach: pracy społecznej, przedsiębiorczości, kultury, edukacji oraz sportu. W skład powołanej przez Wójta Gminy tegorocznej „Słonecznikowej Kapituły” weszły następujące osoby: Antoni Cywiński– Wójt Gminy (Przewodniczący), Zbigniew Szarafin, Beata Wysokińska, Danuta Guzinska-Zaremba, Edward Mania, Kornelia Ziółkowska, Alicja Jutrzenka-Trzebiatowska, Anna Groth oraz Aleksandra Cieplińska. Kapituła wytypowała spośród zgłoszonych kandydatur po trzy nominacje w każdejz wymienionych dziedzin. Decyzją Kapituły jedna z tych nominacji otrzymała nagrodę główną tj. statuetkę „Kaliskiego Słonecznika”.Warto zaznaczyć, iż do dnia wręczenia nagród i nominacji członkowie Kapituły zobowiązali się do zachowania swojej decyzji w tajemnicy, co uczyniło uroczystość ciekawą i emocjonującą.
Sylwetki każdej z nominowanych osób, instytucji, bądź organizacji, przed zaproszeniem na scenę, zostały w kilku zdaniach zaprezentowane zebranym. A było to tak…
Dziedzina PRACA SPOŁECZNA:
1. Od 2002 roku Jej nieodłącznym towarzyszem jest harcerski mundurek. Na początku szeregowy członek, a potem zastępowa w 1 Kaliskiej Drużynie Harcerskiej. Z początkiem ubiegłego roku, po okresie próbnym, rozpoczęła pełnienie funkcji drużynowej w Kaliskiej Gromadzie Zuchowej pod nazwą Siubisie Chuchatki.Gromada ta działa zaledwie rok, a już uczestniczyła w 2 biwakach, 6 dniowej koloni zuchowej w Czernicy, wyjeździe do kina oraz ogniskach zuchowo – harcerskich. To dzięki Niej 18 dzieciaczków w wieku od 6 do 9 lat stawia swoje pierwsze zuchowe kroki i zaraża się bakcylem zuchowej przygody. Jej wieloletnie zaangażowanie w życie harcerskie i niezwykła praca ku pożytkowi naszych milusińskich sprawiła, że dzisiaj z harcerskim pozdrowieniem Czuwaj wzywamy druhnę Natalię Dembicką na scenę.
2.Od wielu lat była organizatorem szeregu działań, szczególnie mających uchronić młodych ludzi przed zbyt wczesnym sięganiem po używki i uzależnianiem się. Zajmowała się też pomocą osobom i całym rodzinom, w których alkohol i przemoc czyniły wiele zła. Sprawując niełatwą funkcję Pełnomocnika Wójta ds. Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych działała solidnie, dyskretnie i z pełnym oddaniem. Jej pracato nie tylko obowiązki związane z tą funkcją,ale także wiele działań społecznych i serca włożonego worganizację różnych imprez: np. Kaliski Trzeźwościowy Bieg Uliczny czy Leśne Spotkania. Jest też wierną orędowniczką świetlic terapeutycznych, które nie tylko zapełniają wolny czas dzieci i młodzieży, ale także uczą życia w społeczeństwie, kreują pożądane wartości i rozwijają twórczo. Ta Jej służba dla naszej społecznościi pomoc, na którą zawsze można było liczyć, zasługuje na uznanie i nominację do Kaliskiego Słonecznika 2009. Zapraszamy na scenę Panią Barbarę Płonka.
3.To między innymi dzięki Jego pracy i rzetelności realizowano w minionym roku kilka projektów aktywizujących naszą społeczność.To On poświęca swój czas i energię, aby żyło się nam lepiej; On też wie jak pisać projekty, aby dostać granty, czyli pieniądze, na działalność w różnych sferach życia publicznego. Między innymi, dzięki Jego pomocy nasi Emeryci mogli chodzić z kijkami, a harcerze zorganizować regionalny bieg na orientację. Działania te czynił jako Prezes Stowarzyszenia Rozwoju Gminy Kaliska – funkcji pełnionej społecznie od prawie dwóch lat. Warto też dodać, że jest członkiem Rady Sołeckiej w Kaliskach oraz śpiewa podczas GOK-owskich koncertów. Ponadto da się lubić, bo jestporządnym i miłym facetem, na którego pomoc można zawsze liczyć.Teniemałe zasługi zostały docenione przez wielu mieszkańców gminy i sprawiły, że Pan Jarosław Otta otrzymuje nominację do Kaliskiego Słonecznika.
W dziedzinie Pracy Społecznej „Kaliskiego Słonecznika” otrzymał Pan Jarosław Otta.
Dziedzina PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ:
1.Firma ta istnieje na naszym rynku już ponad 20 lat. Ich produkty można zobaczyć w wielu polskich domach oraz za granicą. Jako pierwszy zakład w Polsce zaczęli produkować swoje wyroby z tzw. profili Veka. Posiadają świetnie przeszkolonych pracowników, stabilną pozycję na rynku budowlanym i ugruntowaną markę u wielu odbiorców w kraju i za granicą. Swoją nazwą od wielu lat reklamują naszą gminę. Kiedy przekracza się próg zakładu wzrok przyciąga piękny kobiecy manekin z szarfą i napisem „Mam dwadzieścia lat”. Jak na dziewczynę, 20 lat to zapewne mało, lecz jeśli chodzi o firmę, to wystarczający czas, by docenić jej solidność i profesjonalność. Dziewczyna zapewne ma na imię Ola. Nie byłoby tego sukcesu, gdyby nie jeden z jej Szefów, potomek kupców starogardzkich, człowiek rzetelny, słowny, chciałoby się rzec: z przedwojenną klasą. Dlatego też zapraszamy Pana Wojciecha Chmieleckiego oraz przedstawiciela Zarządu PPU „OLA” na scenę, gratulując sukcesów i pięknego jubileuszu.
2. To już, jak nam się wydaje, 17 rok mija odkąd prowadzi z powodzeniem
swoją firmę. Chociaż ważne jest to, że podstawą początkówdziałalności byłzakład stolarsko – tapicerski Jego ojca.Na tak solidnych podwalinach powstała firma,
która realizuje i zaspakaja gusty wymagających klientów na niełatwym rynku
meblowym. Zakład ten potrafi realizować różnorodne zadania dotyczące wystroju
wnętrz, jednak specjalizuje się w produkcji i montażu mebli biurowych i
hotelowych. Usługi swoje wykonuje na obszarze całego kraju, a także rozpoczyna
podbój rynków zagranicznych. Warto też wspomnieć, że firma posiada własną
tapicernię. Właściciel dzięki swojej operatywnościzapewnia firmie stabilność i bezpieczeństwo finansowe. Z życzeniami
dalszych sukcesów zapraszamy na scenę właściciela PPHU
„ADAM-POL” Pana Adama Adamowskiego.
3.HARWESTER i FORWARDER to zestaw wielooperacyjnych, super nowoczesnych maszyn do prac leśnych, których zakup, choć bardzo ryzykowny, umożliwił stabilne funkcjonowanie dużej, jak na nasze warunki, firmie transportu leśnego. Firma działa już od 20 lat i świadczy usługi nie tylko na rynku krajowym. W ostatnim czasie zajmowała się np. porządkowaniem terenu po huraganowej klęsce żywiołowej we Francji, gdzie z powodzeniem konkurowała z firmami z innych państw. Odważnie stawia ona czoła nowym wyzwaniom i coraz trudniejszym wymogom proceduralnym. Choć siedziba firmy od lat mieści się w Kaliskach, to jej właściciele są naszymi mieszkańcami dopiero od roku. Znaleźli swoje miejsce w jednym z najbardziej urokliwych zakątków naszej gminy - w „Szmaragdowej Dolinie” czyli w Dunajkach. Doceniając te przedsiębiorcze i innowacyjne działania oraz umiejętności radzenia sobie w trudnych czasach zapraszamy na scenę właścicieli PPUH „LASTRANS” – Pana Marcina Kaliszewskiego z małżonką.
W dziedzinie Przedsiębiorczości „Kaliskiego Słonecznika” otrzymał Pan Wojciech Chmielecki wraz z Zarządem PPU „OLA” Kaliska.
Dziedzina KULTURA:
1.To z potrzeby serca i chęci rozwijania swoich zainteresowań tworzy piękne obrazy o przeogromnie bogatej tematyce. Począwszy od pejzaży -poprzez martwą naturę -a skończywszy na obrazach przedstawiających konie. Tych ostatnich w zeszłym roku namalował chyba najwięcej i one były jego muzą. Wierny towarzysz wystawy „Sami – Swoi” oraz przeglądów twórczości emeryckiej w Starogardzie Gd.Dzięki tej pasji, co roku obdarowuje nas,odbiorców kultury, nowymi malarskimi wrażeniami. W podziękowaniu za te wszystkie doznania zapraszamy Pana Edwina Jasińskiego na scenę.
2. Jest z nami od zawsze, nie tylko podczas wernisaży „Sami – Swoi”ale też zawsze, kiedy potrzebujemy piękna wykonanego w artystyczny fryzjerskisposób. Pamiętamy te fryzurki i układy taneczne przygotowane dla pokazu fryzur, uczesania naszych łabądków oraz słonecznikowych panien. Jej poświęcenie oraz wrażliwość na potrzeby domu „Pod Pegazem” zostały zauważone przez Słoneczną Kapitułę i nagrodzone nominacją do Kaliskiego Słonecznika w dziedzinie kultury. Zapraszamy Panią Mariolę Szewczyk-Głuchowską na scenę.
3. Wychował się na kaliskiej ziemi, tu dorastał i uczył się muzyki .... zapewne od swojego ojca. Zaangażowany w wiele muzycznych przedsięwzięć organizowanych przez Gminny Ośrodek Kultury i nie tylko. Do dziś wspominamy przygotowany przez niego koncert dla Jana Pawła II, występy kaliskich pieśniarzy podczas Leśnych Spotkań oraz, co najważniejsze, pracę z wokalistamidla koncertów pt. „Piosenki z lat 60, 70 i 80 oraz koncertu pt. „Piosenki o kobietach”. Jego muzyczne działania na rzecz rozśpiewania środowiska lokalnego oraz wrażliwość na piękno w muzyce spowodowały, że Pan Janusz Beyer otrzymał nominację do Kaliskiego Słonecznika 2009.
W dziedzinie Kultury „Kaliskiego Słonecznika” otrzymał Pan Janusz Beyer.
Dziedzina EDUKACJA:
1.Już od dawna wychowują gromadkę swoich i nie swoich dzieci, choć jak twierdzą, wszystkie kochają tak samo.Oprócz tej miłości pragną ofiarować swojej dużej rodzinie wiele dodatkowych przyjemności. A to przejażdżki bryczką, wspólne wyprawy rowerowe czy rodzinna jazda na rolkach. Warto też dodać, że ich gospodarstwo jest pełne zwierząt, którymi wspólnie się opiekują. Ale co najważniejsze w tej dziedzinie, to pomoc w edukacji i rozwijanie dziecięcych talentów. Dlatego też ich dzieci rozwijają się muzycznie, sportowo i biorą aktywny udział w życiu społecznym. Za to edukowanie i wyjątkowość w tej zwykłej, a jednak niezwykłej rodzinie postanowiono, że Państwo Anna i Zenon Kasprzak otrzymują nominację do Kaliskiego Słonecznika.
2. Mieszkanka sołectwa Dąbrowa, radna dwóch kadencji. Szczególną troską otacza mieszkańców swojego ukochanego Franku. Dla nich głównie poświęcała swój wolny czas angażując się, między innymi, w prace przy zapleczu sportowo – rekreacyjnym w tej miejscowości oraz współorganizując festyny. Swoją postawą zarażała innych, a otaczająca ja aura wewnętrznej siły i pracy ku pożytkowi zaowocowała organizacją ubiegłorocznego Gminnego Dnia dla Zdrowia, podczas którego mogliśmy edukować się zdrowotnie. Dla swoich działań znalazła wielu sprzymierzeńców, bo na tej imprezie nie zabrakło żadnej aktywnej grupy, nie tylko z naszego środowiska. Kto nie był niech żałuje.Za podjęcie takiego trudu, za wszystkie piękne wspomnienia, za nauki jak żyć lepiej i zdrowiej- nominację otrzymuje Pani Barbara Żmuda – Trzebiatowska.
3. Wśród lasów zamieszkałych przez ludzi kochających przyrodę, z Leśniczówki Bartel Mały na terenie Nadleśnictwa Kaliska wzięła swój początek Dydaktyczna Ścieżka Leśna „Bartlewianką” zwana. Wiele starań na rzecz jej rozwoju orazprawidłowegofunkcjonowania czynił człowiek troskliwy, skromny i czuły. Przyjaciel młodzieży, pasjonat wszystkiego, co z naturą związane. Tak też dzięki swojej pasji edukuje odwiedzającychnaszą Leśną Ścieżkę i dzieli się swoją wiedzą o wyjątkowych darach naszych lasów. Te wszystkie działania zostały zauważone przez Słonecznikową Kapitułę i nagrodzone nominacją do Kaliskiego Słonecznika 2009. ZapraszamyPana Roberta Sikorskiego, leśniczego z Bartla Małego.
W dziedzinieEdukacji „Kaliskiego Słonecznika” otrzymała Pani Barbara Żmuda-Trzebiatowska.
Dziedzina SPORT:
1. Pracują nieustająco na rzecz emeryckiego środowiska organizując wycieczki, biesiady przy ognisku, spotkania okolicznościowe i wiele innych atrakcji. Ubiegły rok był bardzo sportowy dla tej wyjątkowej organizacji,a to wszystko za sprawą programu pt. „Stary, ruszaj się…”. Do dziśmożemy zobaczyć grupki spacerujących Pań z kijkami -to trwała pozostałość po programie. Ale oprócz tego nasi emeryci tańczyli, chodzili na siłownię ipływali kajakami. Corocznie też biorą udział w Spartakiadzie Powiatowejw Starogardzie Gd. A tamjest niełatwo, bo trzeba rywalizować w takich dyscyplinach sportu jak bieg na 60 m., jazda rowerem, strzelanie z wiatrówki, taniec, kręcenie hula-hop, rzuty do kosza, przeciąganie liny oraz w innych mniej sportowych dyscyplinach. Te wszystkie niebanalne wyczyny środowiska emeryckiego zasługują na uznanie i dlatego Słonecznikowa Kapituła postanowiła nominować Zarząd Gminnego Koła Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Kaliskach do Kaliskiego Słonecznika2009 w dziedzinie sportu. Zapraszamy 3 przedstawicieli Zarząduna scenę.
2. Jest wzorem zaangażowania w piłkarskie
przedsięwzięcia nowopowstałej drużyny w Piecach pod nazwą „Victoria II –
Piece”. Załatwia sprawy organizacyjne, dba
o stroje, transport i wiele innych rzeczy potrzebnych tej sportowej rodzinie.
Wszystkiefunkcje z tym związane
wykonuje społecznie dokładając wielokrotnie swoje pieniądze do tego
piłkarskiego działania. Za swoje poświęcenie i kreowanie pozytywnych postaw
wśród młodzieży, za miłość do sportu, za trenowanie nowego narybku, a przede
wszystkim za odtworzenie po wielu latach drużyny piłkarskiej w Piecach,Słonecznikowa Kapituła postanowiła nominować Pana
Mariusza Kurkowskiego do Kaliskiego Słonecznika. Zapraszamy.
3. W ubiegłym sezonie „wykopali” pierwsze miejsce w grupie ligowej i jako pierwsza kaliska drużyna juniorów uzyskali awans do Pomorskiej Ligii Juniorów. Dzięki temu grają dzisiaj z takimi drużynami jak Arka Gdynia, Bałtyk Gdynia czy Polonia Gdańsk. Aż trudno uwierzyć, że młodzież z niewielkiej miejscowości jak Kaliska rywalizuje z tak utytułowanymi drużynami. Zawdzięczają to zapewne nie tylko swoim talentom, lecz także wyjątkowej pracy swojego trenera. Należy wspomnieć, że ich trener został laureatem Kaliskiego Słonecznika w dziedzinie sportu w roku 2004.Za te sportowe pasje, za sukcesy i za rozsławianienaszej gminy – prosimy Drużynę Juniorów „Victorii” Kaliska rocznik 96/97oraz trenera Andrzeja Srokę i jego asystenta Marcina Koprowskiego na scenę.
W dziedzinieSportu „Kaliskiego Słonecznika” otrzymał Pan Mariusz Kurkowski.
Pomimo mroźnej aury atmosfera
podczas gali, jak zwykle, była ciepła. Ten niezwykły, rodzinny i przyjazny
klimat to zasługa Pani Dyrektor Danuty Guzinskiej-Zaremba oraz pracowników
Gminnego Ośrodka Kultury w Kaliskach. Pani Danuta była też osobą
współprowadzącąuroczystość. Pełniła tę
funkcję wspólnie z Panem Jarosławem Otta- Prezesem Stowarzyszenia Rozwoju Gminy Kaliska. Podczas gali zebrani
zostali uraczeni niecodziennym koncertem w wykonaniu Pana Janusza Beyera
(kontrabas, flety proste) oraz Pana Tadeusza Wirzby i Pana Pawła Kierszki (gitary
klasyczne).
A na koniec były wzajemne gratulacje, życzenia i oczywiście... pyszny poczęstunek.
Zapraszamy do galerii zdjęć …